Podczas
pobytu w Rumunii w 2004 roku odwiedziłem miasto Brasov, położone
w południowej części Transylwanii. Miasto posiada doskonale zachowane stare
miasto o średniowiecznym rodowodzie. W centrum starego miasta stoi stary,
wielki kościół o drewnianej podłodze. Miejsca do siedzenia po obu
stronach kościoła w pobliżu ołtarza oznaczone były herbami. Na jednym z herbów
odnalazłem ślad Korwina - kruka ze złotym pierścieniem w dziobie. Pan Kaj
Małachowski wyjaśnił mi, że jest to herb króla Macieja Korwina, w
tarczy sercowej na skwadrowanych herbach Królestw Węgier i Czech.
W przeszłości ziemie te były zamieszkane przez Węgrów. Z ziemi węgierskiej
herb Korwin przewędrował na zieme polskie i połączywszy się z herbem Pobóg
utworzył herb Ślepowron.
Braszow posiada zupełnie
nienaruszone stare miasto. Miasto to w czasie drugiej wojny światowej nie
było wcale zniszczone pomimo prób nalotów i bombardowania. Położone jest ono w wąskiej kotlinie u podnóża
wysokich gór. Położenie to uniemożliwiło pilotom
samolotów zrzucanie bomb na miasto.