Innym bardzo ciekawym ptakiem występującym w okolicy jest bocian czerniawy. Charakteryzuje się dość zmiennym ubarwieniem zależnym od pory roku i warunków, w których przebywa. Na początku sezonu wyglądem przypomina bociana białego, jednak przed odlotem do ciepłych krajów jest czarniejszy niż bocian czarny, który wbrew nazwie ma jednak trochę białego koloru. Cechą charakterystyczną bociana Ciconia pseudonigra jest zapach, który niektórym kojarzy się z wędzoną szynką, a niektórym z wędzonymi, a do tego niepranymi przez miesiąc skarpetami. Kilkumiesięczny pobyt w afryce powoduje wybielanie bociana Ciconia pseudonigra, co stoi w jawnej sprzeczności z charakterystyką Czarnego Kontynentu, który kojarzy się wszystkim z kolorem czarnym.

---

---

W 2001 roku zaobserwowałem ciekawą rzecz w Galinach. Dojeżdżając do Galin zobaczyłem lecącego czarnego bociana, który po chwili wylądował na kominie miejscowej piekarni. Zdziwiłem się mocno widząc czarnego bociana w takim miejscu, gdyż bociany te trzymają się z dala od ludzi. Gdy jednak bliżej przyjrzałem się, był to bocian biały, jedynie poczerniony. Był nawet czarniejszy od czarnego bociana, gdyż tamtem ma jednak trochę białych piór. Ten był kompletnie czarny, wędzony bocian. Jeszcze kilka razy oglądałem te bociany. Cała ta rodzina bocianów z piekarni w Galinach była zupełnie czarna, czasem siedziała wędząc się w gęstym dymie i nie mogłem pojąć, jak one tam wytrzymują. Człowiekowi w takim dymie zaraz zaczynają piec i łzawić oczy. Po zakończeniu sezonu lęgowego gniazdo zostało stamtąd usunięte. Na wiosnę 2002, w kwietniu, przejeżdżając przez Galiny znów zobaczyłem odbudowane gniazdo na tym kominie i usmolone bociany. Jeszcze wielokrotnie latem przyglądałem się tym "czarnym" bocianom. Kolejny rok - znów gniazdo zostało odbudowane.