Arboretum
w Kilmun, Szkocja
29 sierpnia 2016
|
Data
modyfikacji: 2 września 2016
|
W ostatnich dniach sierpnia
2016 zrobiłem wycieczkę do Szkocji, aby odwiedzić ogród
botaniczny w Glasgow i arboretum w Kilmun. Wycieczka dość
krótka, ale wrażeń pod dostatkiem. Arboretum to znajduje się na
zachód od Glasgow, w odległości około 30 km w linii
prostej. Dojazd do arboretum z Glasgow wymaga pokonania jednak znacznie
dłuższej drogi lądem, która z centrum Glasgow wynosi około 130
km. Przy przeprawie promowej przez fiord o nazwie Firth of Clyde
(zatoka rzeki Clyde) odległość do pokonania skraca się do 60 km. Można
wyruszyć autobusem nr 907 z Buchanan Bus Station (centrum miasta) a
zakończyć podróż w Dunoon. Przejazd trwa około dwóch
godzin i obejmuje też 20-miutową przeprawę promem, kosztuje 9 GPB w
obydwie strony. Warto kupować od razu bilet powrotny, gdyż kosztuje
znacznie taniej, niż kupowane oddzielnie bilety. W Dunoon trzeba
przesiąść się do autobusu nr 489 i cieszyć się pięknymi widokami z
okien autobusu jadącego wzdłuż wybrzeża zatoki Holy Loch. Mimo, że w
nazwie jest jezioro, to woda w zatoce jest słona. Dojazd do Dunoon nie
jest konieczny, można przesiadać się przy terminalu promowym, Hunter's
Quay. W ciągu dnia prom na drugi brzeg jest co 20 minut. Od promu do
arboretum jest około 10 km. Można tę trasę przedreptać w dwie godziny.
Alternatywna możliwość dostania się do Arboretum, to przejazd pociągiem
na trasie Glasgow-Gourock, następnie na piechotę 3 km lub autobusem do
terminalu promowego McInroy's Point, tam promem do Hunter's Quay i
dalej autobusem lub na piechotę do Kilmun.
Promy w ciągu dnia kursują co
20 minut, z rana i wieczorem rzadziej - co pół ogdziny. Pierwszy
prom wypływa około godz. 6 rano, a ostatni około północy. Na
promie mieści się kilkanaście samochodów. Koszt podróży w
jedną stronę dla dorosłej osoby 4,40 GPB, w dwie 8,60 GPB. Kierowca z
samochodem w dwie strony płaci 32 GPB. W przypadku brzydkiej pogody są
miejsca do siedzenia pod dachem i możliwość oglądania paskudnego świata
przez okno.
Przy ładnej pogodzie
wędrówka z terminalu promowego do Kilmun wzdłuż zatoki może być
dużą przyjemnością. Można podziwiać ładne, stare i nowe szkockie domy,
przydomowe ogródki, widoki na zatokę i góry. Okolica jest
spokojna i ruch samochodowy niewielki. Przy dużej wytrwałości można
odwiedzić jeszcze jeden ogród botaniczny - Benmore Botanic
Garden, położony w odległości około 5 km od arboretum w Kilmun.
Wejśce do arboretum jest
otwarte i bezpłatne, tak jak do zwykłego lasu. Przy wejściu do
arboretum są tablice informacyjne i parking. Po arboretum spacerują też
ludzie z psami. Arboretum położone jest na zboczu, wzdłuż wioski. Można
podziwiać nie tylko drzewa, ale też piękne widoki na dolinę i zatokę
Holy Loch. Wytyczonych jest kilka oznakowanyh ścieżek tematycznych.
Można podziwiać kolekcję eukaliptusów, świerków, jodeł,
sosen, cyprysików, araukarii, szydlic, sośnic, bukanów,
kasztanów. Stare, kilkudziesięcioletnie nasadzenia opisane są
tabliczkami. Niestety, przy drobniejszych i młodych roślinach żadnych
tabliczek nie ma. W arboretum można zobaczyć miejscowe gatunki
rododendronów i ostrokrzewów, rozsiewające się w dużych
ilościach. Gdzieniegdzie rosną kępy wrzosów i wrzośców.
Dużo jest malutkich strumyczków spływających po skałach. Woda w
nich jest chłodna i czysta. Czy zdatna jest do picia, tego nie wiem. Ja
piłem, ale powyżej lasów mogą być pastwiska z owcami,
które mogą nieco tę wodę zanieczyścić. W lesie prawie nie widać
żadnych grzybów. Jedynie w gęstwinie, z dala od ścieżki
zobaczyłem kolonię kurek, taką, że można było wypełnić w tym miejscu
wielki kosz. Zbieranie grzybów w Wielkiej Brytanii jest nieco
ograniczone. Można zbierać tylko na swoje potrzeby, jednorazowo nie
więcej niż 1,5
kg. Nie wolno zbierać na terenach chronionych takich jak parki czy
rezerwaty. Nie wolno niszczyć przy tym runa leśnego.
W Europie jest niewiele miejsc,
gdzie można z bliska zobaczyć różne gatunki eukaliptusów,
a także poznać zapach ich liści. Mam jednak wątpliwości, czy
eukaliptusy owocują i rozsiewają sie w arboretum. Duże drzewa są, ale
samosiewów nie widziałem. W niektórych miejscach za to
jest olbrzymia ilość samosiewów niektóryh bukanów.
Dość mocno rozsiewają się też choiny. W arboretum można spotkać wiele
dużych drzew przewróconych przez wiatr. Wygląda na to, że nie są
one usuwane, jedynie cięte na mniejsze kawałki, jeżeli gdzieś
przeszkadzają.
Na terenie arboretum nie można
liczyć na jakieś ławki czy altany. Nie ma możliwośi schowania się przed
deszczem. Trzeba być przygotowanym na deszczową pogodę. W odległośi
kilometra od arboretum jest restauracja, jednak nie gwarantuję, że w
razie potrzeby będzie czynna. Naprzeciw restauracji jest przystanek
autobusowy, jednak nie jest on w żaden sposób oznaczony. Można
to miejsce poznać po
tym, że stoi ławka przy drodze. Na pewno przydatny będzie smartfon,
szczególnie wyposażony w GPS, który pozwoli na
znalezienie w internecie rozkładów jazdy. Trudno liczyć na
informacje ustne od mieszkańców, bo niemal ich nie widać.
Okolica sprawia wrażenie sennej, wręcz wymarłej.
Niektóre gatunki
kilkudziesięcioletnich drzew, które znajdują się w arboretum:
- Abies amabilis
- Abies delavayi
- Abies grandis
- Abies lasiocarpa
- Abies lasiocarpa var. arizonica
- Abies magnifica
- Abies nordmanniana
- Abies sachalinensis
- Abies sachalinensis var.
mayriana
- Abies sibirica
- Abies spectabilis
- Abies procera
- Araucaria araucana
- Betula lutea
- Castanea crenata
- Chamaecyparis lawsoniana
- Chamaeyparis nootkatensis
- Chamaecyparis obtusa
- Chamaecyparis pisifera
- Cotoneaster frigidus
- Cryptomeria japonica
- Eucalyptus brookeriana
- Eucalyptus glaucescens
- Eucalyptus gunnii
- Eucalyptus nitens
- Eucalyptus nitida
- Eucalyptus rodwayii
- Fitzroya cupressoides
- Larix decidua var. polonica
- Larix kaempferi
- Nothofagus antarctica
- Nothofaus dombeyi
- Nothofagus menziesii
- Nothofagus obliqua
- Nothofagus procera
- Picea glehnii
- Picea sitchensis
- Picea smithiana
- Pinus densiflora
- Pinus peuce
- Pinus pineaster
- Pinus radiata
- Pinus thunbergii
- Populus tremula x tremuloides
- Pseudotsuga menziesii var.
caesia
- Pseudotsuga menziesii var.
glauca
- Quercus robur
- Quercus rubra
- Sciadopitys verticillata
- Sorbus aria
- Taxodium distichum
- Taxus baccata
- Tsuga canadensis
- Tsuga heterophylla
Przy odrobinie wolnego czasu
warto zwrócić uwagę na starą architekturę, jakże różną od
polskiej. Charakterystyczną cechą jest wykorzystanie do budowy
kamienia. Tynkowane domy to nie jest powszechny widok.
Podróż powrotną miałem z
niespodziankami. Do terminalu promowego dojechałem z Kilmun autobusem i
tam czekałem ponad godzinę na autobus 907. Kierowca autobusu trochę
marudził, że nie ma tam przystanku, ale w końcu wpuścił mnie do środka.
Wydawało się, dojadę nim do Paisley w pobliże lotniska. Okazało się, że
autobus kończył już kurs i ostatnim przystankiem był Gourock, 3
kilometry od terminalu promowego, czyli jeszcze bardzo daleko przed
miejscem, do którego chciałem dojechać. Następny też tak samo
kończył. Jednak w pobliżu był dworzec kolejowy i za 10 minut miałem
pociąg, którym w pół godziny dojechałem do Paisley. Tam
jakieś jedzenie na wynos u Chińczyków i mogłem dalej wsiąść do
autobusu 757, który dowiózł mnie do hotelu koło lotniska.
|