Lampa stołowa z abażurem

Data modyfikacji: 5 lipca 2024


 
Podczas wizyty 2 lipca 2024 w Kopalni Skarbów w Grajwie kupiłem wypatrzoną dużo wcześniej lampę stołową. Podstawa lampy jest toczona z klejonego drewna i rzeźbiona. Lampa udaje świecznik. Jest to wyrób stosunkowo nowy. Sądząc po osprzęcie elektrycznym, jest to druga połowa XX wieku. Do Dębian będzie pasować w stu procentach. Drewno w korpusie jest pęknięte i ze względów estetycznych wymaga wypełnienia klejem i zabarwienia na podobny do reszty kolor.




Podczas uruchamiania lampki i dopasowywania abażura towarzyszyła mi Kudłatka Rudawa - mieszkanka pokoju od kilku tygodni. Koteczka miała jakąś nieprzyjemną przygodę, wróciła do domu ze złamaną przednią łapką. Teraz kotka już prawie w pełni sprawna, ale musi jeszcze trochę pomieszkać bez wychodzenia z domu. Jeszcze futerko nie w pełni odrosło, co jest widoczne na zdjęciu. Kotka była bardzo mocno zainteresowana lampą, a szczególnie abażurem, który wielokrotnie i bardzo uważnie obwąchiwała.


Wśród różnych rupieci zmagazynowanych na poddaszu wygrzebałem kilka starych abażurów. Jeden okazał się trafiony w sam raz do podstawy. Jest w stosunkowo dobrym stanie. Efekt można zobaczyć na zdjęciu.


Ostateczny efekt, gdy za oknem zapadł zmrok, można zobaczyć na zdjęciach.