Hol na piętrze
|
Data
modyfikacji: 26 kwietnia 2025
|
Najnowsze
(26 kwietnia 2025). Nieco wysprzątany południowo-wschodni
narożnik holu z tymczasowo postawionym tam malowanym zegarem i
malowanym kabinetem..

A
teraz po kolei ...
Jest to najciekawsze miejsce w
całym domu. Po naprawach, renowacji, doświetleniu oknami połaciowymi i
ociepleniu dachu ma szansę stać się bardzo klimatycznym miejscem,
pełnym drzwi i różnych zakątków, zachęcającym, aby zalec w fotelu z
książką i wsłuchiwać się w odgłosy bardzo starego domu i jego
otoczenia. Na razie podłoga nie jest jeszcze w pełni naprawiona. W
kilku miejscach brakuje desek podłogowych, niektóre belki stropowe pod
skosami wymagają wzmocnienia. Hol będzie wypełniony regałami z
książkami.
17 stycznia 2009

28 października 2012
7 listopada 2019.
Modernistyczny piec ze
Świdnicy.
7 listopada 2019. Zielony
piec z początku XX
wieku, przywieziony z Bydgoszczy.
Kwiecień 2020. Czas remontu
dachu i wymiana krokwi. Po zdemontowaniu zniszczonej krokwi hol na
piętrze nabrał zupełnie nowego wyglądu. Na starych zdjęciach w
okolicach tego miejsca widoczne jest niewielkie okienko w dachu.
Odtworzenie tego okna nadało by zupełnie nowego klimatu holowi na
piętrze. Miejsce to może stać się bardzo urokliwe i przytulne, nie
tracąc nic ze swojej tajemniczości. Póki co, jest tu jeszcze graciarnia.
19 kwietnia 2020

20 kwietnia 2020
21 kwietnia 2020
21 kwietnia 2020. Zakamarki
pełne są skrzynek
z kaflami. Gdy zacznę odbudowywać piece, to skrzynki te poznikają.
7 maja 2020. Hol na strychu
zaczął się zapełniać gratami przenoszonymi z innych miejsc.
29 sierpnia 2020
26 września 2020

4 czerwca 2021. Zakątek
przy pokoju
północno-zachodnim w
trakcie uzupełniania podłogi.

9 kwietnia 2022. Dalszy
ciąg uzupełniania brakującej podłogi.
Hol staje się coraz
bardziej zagracony tonami książek w kartonach.
18 czerwca 2022. Na holu
zrobiłem trochę porządku, uzupełniłem kilka desek w podłodze i
podłączyłem żyrandole. Jeszcze mnóstwo pracy przy całym holu, który
jest dość duży, łącznie około 70 m². Do tego dochodzą skosy z jednej
strony. Trzeba też pouzupełniać brakujące skrzydła drzwiowe. Wszystkich
otworów
drzwiowych na tym
holu jest dziesięć.

Przed wizytą gości na początku
sierpnia 2022 zabrałem się za zrobiennie porządków na holu i
odgruzowanie. Sterty rupieci zasłaniały światło dzienne wpadające przez
niewielkie okienko, a meble, kartony z książkami, skrzynk z kaflami i
skrzydła drzwiowe zastawiały przejścia i utrudniały poruszanie się.
Taki hol w pełni zastępował wizyty w siłowni. Trzeba było też ćwiczyć
uwagę i spostrzegawczość z powodu kocich maluchów, które postanowiły
wziąć aktywny udział w porządkach.

4 lipca 2024. Hol po niewielkim
przemeblowaniu. Na półkach są już tylko książki o tematyce historycznej
i biograficzne. Reszta czeka w kartonach na wyeksmitowanie do swoich
docelowych pomieszczeń.

7 kwietnia 2025. Na piętro
wniosłem i zmontowałem drzwi indyjskie, które będą prowadzić do małej
łazienki. Brak tej łazienki jest dość kłopotliwy, szczególnie gdy
zimową nocą trzeba wyjść z ciepłego pokoju na piętrze i doczołgać do
łazienki, która jest na parterze.
22 kwietnia 2025.
Zamontowany został żyrandol oświetlający południowo-wschodnią część
holu.
Kolejny zamontowany żyrandol do
oświetlenia części kuchennej holu. Do wyniesienia są jeszcze skrzynki z
kaflami, zanim zajmę się organizacją w tym miejscu aneksu kuchennego.
Widok w kierunku zachodniej
części holu.
Nieco odgracony
południowo-wschodni zakątek holu. Tymczasowo postawiony jest malowany
zegar stojący i malowany mały kabinet z datą 1765. Te dwa meble trafią
docelowo do pokoju, do którego jest wejście na lewo od zegara.
Widok w kierunku aneksu
kuchennego.
|