Ganek wgłębny

Data modyfikacji: 18 grudnia 2024

Ganek znajduje się od strony parku, w południowo-wschodnim narożniku domu. Z ganku wejście prowadzi wprost do salonu.

Rok 1908. Na filarach widoczne są niewielkie gzymsy, których obecnie już nie ma. Ze zdjęcia można zorientować się, że ściany są boniowane, w dachu są dwa okienka, ramy okien malowane są na ciemny kolor, taras jest większy niż obecny, krata jest kuta z mosiężnymi zakończeniami słupków. 



Lata 20-te XX wieku. Ściana ganku obrośnieta jest prawdopodobnie kokornakiem wielkolistnym. Prawdopodobnie łąka ciągnęła się od domu do strumienia.



27 stycznia 2008. Mróz i trochę śniegu. Oby nie za dużo tego. Trzeba jakoś przetrwać do wiosny.



17 stycznia 2009. Na ganku niewiele drewna na opał, ale za to kurnik zawalony drewnem. Ganek ciągle spełnia rolę graciarni.




7 lutego 2010. Pocięte dynie, aby ptaki mogły sobie powygrzebywać nasiona do zjedzenia.


14 lutego 2010. Napadała gruba warstwa śniegu. Trzeba brać za szuflę i oczyścić schody.


7 sierpnia 2010. Na ganku, pod sufitem, jaskółki dymówki zrobiły sobie gniazdo.




Ganek i dom odwiedzają częst ropuchy zielone. Taka jedna wciśnięta między dwie metalowe beczki udaje, że jej nie ma.


16 października 2010. Kolejna jesień w Dębianach. Jeszcze świeci słońce, jest kolorowo, ale wkrótce nadejdzie mroczny, zimny listopad, jesienne słoty i brak słońca do stycznia.



2 października 2011. Mglisty, jesienny poranek.





6 listopada 2011. Chwytanie ostatnich jesiennych promieni słońca.


11 marca 2012. Zima idzie już ku końcowi. Zapas drewna kurczy się, ale do cieplejszych dni powinien wystarczyć.


 
16 czerwca 2012. Taras i schody zupełnie zarośnięte winobluszczem pięciolistkowym i wiciokrzewem Tellmana.

25 grudnia 2013. Świąteczne iluminacje.


9 sierpnia 2014. Kolejne pokolenie zjadaczy dębiańskich much.



11 stycznia 2015. Galopka jak dobry gospodarz sprawdza wszystkie miejsca, czy coś przed nią się nie ukrywa, czy wszystko jest w porządku, czy dworowi nie grozi jakaś katastrofa budowlana.



18 stycznia 2015. Nareszcie pokazało się trochę słońca po listopadowych i grudniowych mrokach.


 
24 stycznia 2015. Za oknem jeszcze świeżo spadły śnieg, ale sezon ogrodniczy już się zaczyna. Przesyłki z nowymi roślinami już dojeżdżają do Dębian.

8 lutego 2015. Po nocnych opadach śniegu pokazało się słońce.


Lipiec 2019. Każda nowość w domu musi być przebadana i zaakceptowana przez komisję. Na zdjęciu niżej komisja ocenia nowy zakup - piłę tarczową Ryobi.



25 sierpnia 2022. Okolice ganka wgłębnego były już koszmarnie zarośnięte przez dzikie wino. Ganek stał się mroczny i mało przyjazny. Całe pnącze zostało wycięte, a do tego zostały też usunięte suche gałęzie jałowca chińskiego 'Stricta'.