Biblioteka północna
|
Data
modyfikacji: 8 lutego 2023
|
Pokój ten będzie spełniał
rolę biblioteki. Tony książek już z niecierpliwością czekają na piętrze
i poddaszu na wyremontowanie tego pokoju. Obecnie jest to składowisko
cegieł i drewna. Na szczęście dach jest już zrobiony i jest sucho.
Pokój wymaga jeszcze ogromnego wkładu pracy.
- Opis pokoju. Pokój ma dwa
okna, które wychodzą na stronę
północną z widokiem na spichlerz i staw. Pokój ma połączenie poprzez
dwuskrzydłowe drzwi z pokojem wodnym, przez pojedyncze drzwi z
biblioteką południową i przez pojedyncze drzwi z małym korytarzem.
- Przeznaczenie pokoju. Przede
wszystkim pokój będzie
spełniał rolę biblioteki, w której będzie głównie literatura
geograficzna i historyczna. Można będzie tu znaleźć wygodne miejsce do
zagłębienia się w książki i oderwania od otoczenia.
- Planowane umeblowanie. W
pokoju dominować będą regały z
książkami, w miarę możliwości stare, ale też współcześnie zrobione i
dopasowane do pokoju. Będzie w nim dwustronne biurko z nadstawką,
niewielki stół, krzesła, mała szafa, kufer, ale też wersalka i wygodne
fotele. Możliwe będzie nocowanie w pokoju. Pokój do cichej pracy i
skupienia, do jednoczesnego wykorzystania przez niewielką liczbę ludzi.
- W pokoju będzie odbudowany
piec przywieziony z Katowic -
granatowy, wyprodukowany w Miśni.
|
|
26
stycznia 2008. W pokoju, zanim jeszcze udało mi się odkupić tę część
domu, stał piec zrobiony z brązowych, przedwojenych kafli. Gdy
mieszkanie to kupiła młoda para, piec został rozebrany.
|
|
|
21
września 2013. Gdy udało mi się w końcu odkupić mieszkanie, strop był
już w tragicznym stanie. Woda lała się do środka. Od ponad 100 lat papa
na dachu nie była zmieniana, a dokładane były kolejne warstwy. Warstwa
papy osiągnęła już grubość około 6 cm. Uszczelnianie lepikiem zupełnie
noc nie dawało. Pęknięcia tej warstwy były już tak duże i głębokie, że
wszelkie starania uszczelnienia jejt straczały co najwyżej na kilka
dni.
|
27.10.2013
19 stycznia 2014
6 kwietnia 2019. Po kilku
latach lania się wody przez dziurawe poszycie dachu sufit, ściany i
podłoga w wielu miejscach są zniszczone. Gdy w końcu udało mi się
dostać w swoje ręce tę część domu, mogłem odtworzyć dawne połączenia
między pomieszczeniami. Na zdjęciu widoczny jest zarys dawnego otworu
drzwiowego między tym pokojem a pokojem wodnym. Widok jest tragiczny.
|
|
W
ostatnich dniach kwietnia 2020 ekipa remontująca dach weszła do nowszej
części dworu. |
|
|
Sufit
został całkowicie zerwany i gruz wyrzucony przez okno na zewnątrz.
|
|
|
Przez
częściowo odsłonięty otwór drzwiowy można było już przechodzić do
kolejnych pomieszczeń.
|
No i nadszedł maj 2020. Pokój
został wysprzątany przez ekipę dekarzy i zniszczona więźby dachowa
została zdemontowana.
9 maja 2020. Zaczęło się
odbudowywanie więźby dachowej.
Niektóre belki stropowe, o
ile nie były zbyt zniszczone, zostały zachowane.
13 maja 2025. Założone są
już nowe rynny.
14 maja 2020. Na części
dachu pojawiło się już nowe poszycie, częściowo ze starych desek, a
częściowo z nowych.
Dach wrócił na swoje
miejsce i w pokoju zrobiło się ciemniej.
21 maja 2020. Część dachu
ma już nowe obróbki blacharskie, rynny i pierwszą warstwę papy.
Pokój pod dachem i zaczął
zapełniać się rupieciami.
25 maja 2020. Cegły
rozdzielające bibliotekę i pokój wodne zostały usunięte. Można
swobodnie już chodzić po całym domu. Teraz trzeba odtworzyć futrynę i
dobrać jakieś odpowiednie, dawne drzwi.
W pokoju zrobiło się wolne
miejsce na nowe graty, ale też na renowację starych mebli.
|