Maroko
2003
2 stycznia 2004
Maroko od lat pobudzało moją wyobraźnię - wysokie góry w Afryce, czerwona
ziemia, Sahara, starożytne miasta zagubione wśród pustkowia. Pewną przeszkodą
w swobodnym podróżowaniu do Maroka jest konieczność posiadania wizy. Dawniej,
aby otrzymać wizę należało najpierw zarezerwować hotele lub jechać z wycieczką.
Teraz miałem okazję pojechać w sprawach zawodowych, a przy okazji zrobić
wycieczkę w głąb kraju. Opisy będą całkowicie subiektywne, może niezgodne
z rzeczywistością czy przewodnikami, ale własne.
Marakesz
Marakesz jest dość niezwykłym miastem ze względu na jego znaczenie dla
Marokańczyków. Jest to jedna z dawnych stolic Maroka. Różni się to miasto
od innych, leżących bliżej morza. Nie ma ono jeszcze charakteru miast zachodu.
Z jakiś czas będzie więcej informacji o tym mieście i więcej zdjęć.
Atlas
Wysoki
Będzie tu opis podróży autobusem z Marakeszu do Quarzazatu i Zagory
poprzez wysokie góry, a następnie doliną Dra w stronę pustyni. Droga prowadziła
przez przełęcz na wysokości 2600 mnpm. Sama podróż była dość niecodzienną
przygodą. Ale na szczegóły proszę jeszcze zaczekać.
Sahara
Wycieczka na Saharę była krótka, ale dość ciekawa. Nawet nie ze względu
na egzotykę, a na możliwość zaobserwowania codziennego życia ludzi i zmian,
które zaszły wśród ludzi pustyni. Bieda stała się towarem dającym nieźle
się sprzedawać. Będzie tu jeszcze więcej zdjęć i ciekawych opisów.
|