Roślina
posadzona została chyba w 2003 roku. Cały czas jednak marnie wyglądała
i
zamiast rosnąć marniała. Dwukrotne przesadzanie też dobrze jej nie
zrobiło.
W końcu skimia znalazła swoje miejsce w towarzystwie azalii i
rododendronów,
dostała kwaśnego torfu pod korzenie i zaczęła nabierać barw. Wiosną
2009
roku jedna zupełnie znikła. Nowa roślina została kupiona 6 lipca 2009 w
szkółce
"Drzewa i Krzewy Ozdobe" przy granicy Olsztyna i Szczęsnego. Do gruntu
posadzona została 12 lipca.