Podczas czterodniowego pobytu w Kijowie w dniach 19-22 maja 2016 dopiero ostatniego dnia, w niedzielę rano miałem trochę wolnego czasu, aby zajrzeć do ogrodu botanicznego im. O.V Fomina. Ogród położony jast w centrum miasta. Jedno z wejść znajduje się obok stacji metra "Uniwersytet", przy ul. Tarasa Szewczenko, w górnej części ogrodu. Ogród położony jest na zboczu i jest dość duża różnica poziomów między jego górną a dolną częścią. Ogród jest dwuczęściowy - jest część parkowa i druga, zamykana, z kolekcjami roślin. Do tej drugiej dostęp jest dość mocno ograniczony. Z tablicy przy wejściu do tej części mogłem się zorientować, że wpuszczane są tam trzy razy dziennie grupy z przewodnikiem. Niestety, tę drugą mogłem zobaczyc tylko przez ogrodzenie. Pierwsza grupa mogła wejść o godzinie 11, a o tej porze powinienem zbierać się już na lotnisko. Z okna hotelu "Iris" można było zobaczyć, że znajduje się tam wielka szklarnia, sięgająca wysoko ponad najwyższe drzewa. Część parkowa sprawiała dość miłe wrażenie. Dużo w niej wielkich drzew, polanek, są alejki, ławki, bajorka. W niedzielny poranek park był trochę zaśmiecony, ale po sobotnim wieczorze to nie dziwiło. Można było spotkać też trochę tabliczek z nazwami roślin, jednak było tego zdecydowanie za mało jak na moje potrzeby.