OGRÓD
Impresje ogrodowe


Data modyfikacji: 27 lipca 2017

Lipcowy poranek

Po kilku deszczowych dniach w końcu pojawiło się błękitne niebo i słońce. Kilka dni wcześniej, w ciągu dwóch godzin spadł prawdopodobnie dwumiesięczny przydział wody z nieba. Ziemia została nasączona aż nadto, nie mówiąc już o więźbie dachowej, stropach i części wyposażenia domu. Z tego stanu rzeczy cieszą się przede wszystkim ślimaki, których hordy widać na każdej roślinie. Koty nawróciły się na dom, nawet pojawiły się te dawno nie widziane, jak choćby Szymon Kominiarz. Po kilku dniach smętnego przemieszczania się po ogrodzie w końcu skorzystały ze słońca i wystawiły swe zawilgocone korpusy cielesne na niebiańskie ciepło.