Szafka została znaleziona w Kopalni Skarbów w Grajwie koło Giżycka wiosną 2020. Trochę trwało, zanim się na nią zdecydowałem. Mój wzrok zatrzymywał się na niej, jednak nie na długo. Brak nóg w tej szafce jakoś psuł jej widok. Moje spojrzenie na nią nieco się odmieniło, gdy znalazłem w książce "Stylowe wnętrza" podobną w formie szafkę o średniowiecznym pochodzeniu (na zdjęciu obok). Zacząłem bliżej przyglądać się tej szafce i detale zaczęły zdradzać, że mebel jest bardzo stary. Zniszczenia nóg w bardzo starych meblach są typowe. Prawdopodobnie tu się rozsypały i nie zostały zrobione na nowo. Zawiasy są stosunkowo nowe, ale widać przy nich ślady po starych, prawdopodobnie kutych zawiasach, przybijanych gwoździami. Szafka od tyłu i od wewnętrznej strony wskazuje na znacznie starsze pochodzenie, niż by się na pierwszy rzut oka wydawało. Szafka ma więc formę średniowieczną, ale czy też wykonanie, to tego już nie potrafię ocenić. Widać też, że w meblu był zmieniony blat. Szafka stoi od kilku miesięcy w Kopalni Skarbów i czeka na transport z kilkoma innymi meblami. Ale nie stoi bezczynnie - została wypożyczona do niemieckiego filmu kręconego w pałacu w Nakomiadach.