Sypialnia

Data modyfikacji: 17 października 2022

Pokój ten znajduje się w północno-zachodniej części starego dworu. Pokój ten wyglądał stosunkowo dobrze na tle innych pomieszczeń, gdy kupiłem dom. Ściany były odmalowane, stał brązowy piec. Jednak przy bliższym przyjrzeniu się można było zobaczyć przepróchniałe deski w pobliżu ścian, zmurszałe tynki przy podłodze, czuć było stęchlizną od wilgoci. Pokój miał drzwi wejściowe od strony małego pokoiku. W okresie powojennym ten pokój i pokoik obok, spełniający rolę kuchni, były wydzielone jako osobne mieszkanie. Pokój miał zamurowanych dwoje drzwi - jedne naprzeciw drzwi od kuchni, a drugie bezpośrednio do holu przy drzwiach wejściowych. Przez kilka lat pokój ten służył jako pokój dla gości, aż w końcu stał się graciarnią. Brązowy piec w pokoju był marnej jakości. Stawiany już po wojnie, z byle jakich, rozbiórkowych kafli. Było w nim wielkie palenisko, na duże kłody drewna, do tego drzwiczki przy samej podłodze. W środku nie było ani odobinę szamotu. Rozgrzewał się bardzo wolno, ale za to bardzo szybko stygł. Pokój w końcu został doceniony przez koty, które zrobiły sobie w nim toaletę.

Lipiec 2019. Pokój spełniał rolę przymierzalni przy projektowaniu pieca kuchenno-łazienkowego.