Wiciokrzew japoński 'Aureoreticulata'
Lonicera japonica 'Aureoreticulata'


Data modyfikacji: 6 stycznia 2015

Opis. Półzimozielone pnącze dorastające do 5 metrów wysokości, przyrastające około 50 cm rocznie. Kwiaty są silnie pachnące czerwono-białe, przebarwiające się na żółto. Wiciokrzew ten kwitnie na przełomie czerwca i lipca.

Uprawa. Wymaga stanowisk osłoniętych, ciepłych, słonecznych lub półcienistych. Pędy owijają się wokół podpór. Mrozoodporność w naszych warunkach niepełna.

Dębiany. Roślinę tę kupiłem 2 lipca 2004 roku w PUDIZ-ie w Olsztynie. Moją uwagę zwróciły piękne żyłkowane, żółte liście. Kilka minut zajęło mi wyplątywanie rośliny spośród innych, z którymi zdążyła się już splątać. Po rozmowie z kobietą, która zajmuje się urządzaniem ogrodów dowiedziałem się, że wiciokrzew ten jest dość ekspansywną rośliną i szybko się rozrasta, a przy tym jest bardzo ładny. Miałem do przemyślenia sprawę, gdzie posadzić ten wiciokrzew. Rozważałem, czy nie puścić jej na tę samą podporę co powojnik o wielkich kwiatach. Na żółtym tle kwiaty takie by dość ciekawie wyglądały. Wiciokrzew kwitnie wcześnie, a ten powojnik później. Tak więc kwiaty dość długo by okrywały mieszankę tych roślin. U mnie wiciokrzew ten zaczął kwitnąć po raz pierwszy w 2007 roku na początku czerwca. A do tego kwiaty są nie czerwono-białe, ale tylko białe, zmieniające barwę na żółtą.

Ciekawie wyglądają listki tego wiciokrzewu. Niektóre z nich mają kształt elipsy, a niektóre przypominają kształtem liście dębu. Wiciokrzew ten jest odporny na mrozy. Zima 2005/6 była bardzo mroźna (do -30 stopni) i długa. Obyło się bez strat. Jedak długa i mroźna zima 2009/10 całkowicie wymroziła ten wiciokrzew. Dostałem w prezencie z Bukwałdu drugi, dość duży egzemplarz i posadziłem go 17 czerwca 2010 w miejsce wymarzniętego. Ten też długo nie przetrwał. Kolejna roślina została kupiona wysyłkowo z firmy Gartenland Polska w Zgierzu. Przysłana została 20 maja 2014.