Tulipanowiec chiński
Liriodendron chinense (Hemsl.) Sarg.


Data modyfikacji: 10 czerwca 2018


 
Dębiany. Roślina została kupiona 17 sierpnia 2015 w Szkółce Drzew i Krzewów Ozdobnych Szmit w Pęchcinie. Miała wysokość 88 cm, szczepona na wysokości 10 cm. Do gruntu została posadzona 28 sierpnia 2015. Rośnie naprzeciw wejścia do piwnicy, na południe od dworu, w miejscu uschniętej brzoskwini 'Reliance'. Pędy rośliny były słabo zdrewniałe i zimą 2015/16 wymarzły. Wyrosły nowe pędy z szyjki korzeniowej, ale nie jestem pewien, czy jest to tulipanowiec chiński czy amerykański. Roślina wygląda na szczepioną, więc było duże prawdopodobieństwo, że straciłem tulipanowca chińskiego. Jednak liście, które pojawiły się na tych pędach miały wygląd charakterystyczny dla tulipanowca chińskiego. Trochę nasion tulipanowca przywiozłem z ogrodu botanicznego w Pekinie (1 listopada 2017). 25 kwietnia 2018 wybrałem się do Szkółki Szmit w Pęchcinie i zapytałem, czy drzewko było szczepione. Było. Teraz więc pozostało sprawdzić, który to tulipanowiec wyrósł z ziemi. Chiński miał mieć czerwonawe okrywy pąków. Porównałem liście tulipanowca amerykańskiego z tym chińskim i zauważyłem, że w przeciwieństwie do amerykańskiego, ten mój ma też czerwonawe ogonki liściowe.






















Na zdjęciu poniżej są dwa listki - po lewej stronie jest tulipanowiec chiński, a po prawej tulipanowiec amerykański. Podstawowa różnica jest w kolorze ogonka liściowego. W tulipanowcu chińskim jest on lekko zabarwiony na czerwono. W tulipanowcu amerykańskim jest on zielony. Różnice są też w kształcie liści. W chińskim są one zatokowo powcinane. Ale nie zawsze tak jest.


Zauważyłem też różnice w barwie pędów. W tulipanowcu chińskim są one bardziej czerwone, a w amerykańskim bardziej brązowe.