Robinia akacjowa
Robinia pseudoacacia


Data modyfikacji: 14 czerwca 2010


 
W sadzie rośnie jedna robinia akacjowa, chyba samosiewka, której nikt nie zdążył wykarczować. Ja też nie zamierzam jej usuwać. W Dębianach była jedna pasieka, to przynajmniej pszczoły miały z niej pożytek. Inne robinie rosną koło stawów.

Duże ilości robinii widziałem podczas podróży pociągiem do Rumunii, na terenie puszty węgierskiej. Z Rumunii przywoziłem młody miód akacjowy. Jest troszkę inny niż wielokwiatowy czy lipowy. Jest prawie bezbarwny, rzadki, ale mi bardzo smakował.

Kwitnące robinie wydzielają silny, bardzo przyjemny zapach, wyczuwalny nawet dość daleko od drzewa.